Nowoczesne instalacje elektryczne w domu sprzyjają komfortowi jego obsługi. To nie tylko oświetlenie domu i ogrodu, ale też instalacja alarmowa, systemy antyoblodzeniowe, włączniki światła oraz dzwonki do drzwi.
Ceny energii ciągle rosną. Nic więc dziwnego, że wielu inwestorów poszukuje oszczędności. Jednym z nich jest montaż instalacji fotowoltaicznej. Jednak czy tak naprawdę możemy z jej pomocą mieć darmowy prąd? Kiedy fotowoltaika jest opłacalna i czy warto w nią inwestować?
Fotowoltaika jako źródło energii to bardzo atrakcyjna propozycja dla wszystkich osób, które zużywają prąd. Po pierwsze jest to rozwiązanie ekologiczne, ponieważ czerpiemy energię z odnawialnego źródła. Po drugie jest to darmowe i ogólnodostępne źródło energii. Po trzecie, to zabezpieczenie przed nieustannie rosnącymi cenami energii. I chociaż koszt wykonania instalacji fotowoltaicznej jest duży, to pamiętajmy, że inwestycja zaczyna się zwracać od razu od momentu jej uruchomienia – całkowity zwrot następuje po 7-9 latach.
Koszty instalacji fotowoltaicznej
Nie ma co ukrywać, koszt zakupu i montażu instalacji fotowoltaicznej jest dość duży. To wydatek na poziomie 6-8 tys. zł/kW, czyli za 4 kW mocy zainstalowanej zapłacimy ok. 30 tys. zł. Tak wysoka cena może przerazić niejednego inwestora. Warto jednak poszukać wsparcia finansowego. Władze gminne czy powiatowe często oferują dopłaty do fotowoltaiki w formie bezzwrotnej dotacji. Natomiast na poziomie ogólnokrajowym możemy liczyć np. na preferencyjną pożyczkę w ramach programu „Czyste powietrze”. Także Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wspomaga ogólnokrajowe programy wspierające rozwój OZE. W dodatku od 2019 roku obowiązuje ulga termoizolacyjna, w ramach której właściciel domu jednorodzinnego będzie mógł odliczyć od podatku dochodowego nawet do 53 tysięcy złotych.
Fotowoltaika – rozliczenie z zakładem energetycznym
Odpowiednio dobrana i prawidłowo zamontowana instalacji fotowoltaiczna potrafi skutecznie zmniejszyć rachunki za energię elektryczną. Oczywiście najkorzystniej jest, gdy ilość wyprodukowanej energii całkowicie pokrywa zapotrzebowanie na nią. Jednak już zmniejszenie rachunków za prąd o koszty energii, jaka została wyprodukowana przy pomocy własnej instalacji przynosi bardzo duże oszczędności – nawet o 95% rocznych kosztów za energię elektryczną.
Prąd wyprodukowany we własnej instalacji możemy zużywać na bieżąco. Ponadto mamy możliwość, aby każdą oddaną do sieci kilowatogodzinę (z wyprodukowanych nadwyżek) odebrać w dowolnym momencie od zakłady energetycznego w ciągu roku rozliczeniowego. Nie ponosimy z tego powodu dodatkowych opłat dystrybucyjnych, w rachunkach pozostają wyłącznie tzw, opłaty stałe. Rozliczenie z zakładem energetycznym odbywa się na zasadzie odpustów. Co to oznacza? Posiadacz fotowoltaiki oddaje nadwyżki wyprodukowanej energii do zakładu energetycznego, a w zamian za to zyskuje opust w okresach największego zapotrzebowania na prąd, np. zimą. W ramach cyklu rozliczeniowego określonego w umowie użytkownik płaci na rzecz zakładu energetycznego za różnicę pomiędzy energią pobraną z sieci a energią oddaną do sieci. Obecnie właściciele instalacji o mocy do 10 kW korzystają z opustu 1 do 0,8, natomiast posiadacze instalacji od 10 do 40 kW w stosunku 1 do 0,7. Dla wyjaśnienie, jeśli oddaliśmy do sieci 1000 kWh odbierzemy 800 kWh w pierwszym przypadku oraz 700 kWh w drugim.
Utrzymanie instalacji fotowoltaicznej
Instalacja fotowoltaiczna nie generuje żadnych dodatkowych kosztów podczas eksploatacji, a że jest wysoce zautomatyzowana to jest praktycznie bezobsługowa. Instalacja jest wyposażone we własny system bezpieczeństwa i najlepiej jest po prostu pozwolić działać jej zgodnie z pierwotnym złożeniem. Obsługa fotowoltaiki przeważnie ogranicza się do jej włączenia/wyłączenia. Przeglądy elementów instalacji fotowoltaicznej nie są wymagane przez producentów do utrzymania gwarancji komponentów. Nie musimy więc mikroinstalacji serwisować, a panele możemy w razie potrzeby wyczyścić samodzielnie. Żywotność standardowych paneli przewiduje się na 25-35 lat – szacuje się, że po upływie okresu gwarancyjnego (25 lat) działa ona dalej na 80% swoich możliwości.
zdjęcia: K. Jankowska, fotolia.com, pixabay.com